Ostatnie lata to w polskiej polityce okres sporych roszad personalnych. Nic więc dziwnego, że wielu spodziewało się, iż kolejną może być powrót Janusza Palikota do Platformy Obywatelskiej. We wtorkowym "Po Przecinku" Hanny Lis szef Twojego Ruchu złożył jednak publiczną przysięgę, że nigdy do dawnego ugrupowania nie wróci.
- Jestem pewien, że kampania prezydencka najpierw, a później kampania parlamentarna spowoduje, że wrócę do gry - stwierdził Janusz Palikota w programie "Po przecinku" na antenie TVP Info. W ten sposób szef Twojego Ruchu komentował trudności swojego obecnego ugrupowania, które straciło relatywnie wysokie poparcie i dziś pojawia się w sondażach poniżej progu wyborczego.
I coraz częściej staje po tej samej stronie politycznego sporu, co partia rządząca. Dla wielu to znak, że Palikot szykuje się do przeprosin z politykami PO. - Składam przysięgę: ja, Janusz Palikot nie wracam do Platformy Obywatelskiej - oznajmił jednak polityk we wtorkowej rozmowie z Hanną Lis. - Nie po to składałem mandat i odchodziłem z Platformy, by teraz wracać - podkreślił.
Janusz Palikot zaznaczył, iż świetnie zdaje sobie sprawę z istnienia starej zasady, według której w polityce nigdy nie mówi się "nigdy", jednak w kwestii powrotu do dawnego ugrupowania jest w stanie taką deklarację z pełną odpowiedzialnością złożyć. - Nie wrócę do Platformy, bo nie dokona ona zmiany, w którą ja wierzę - mówił