Wymiana zdań między Agatą Adamek a Krystyną Pawłowicz
Wymiana zdań między Agatą Adamek a Krystyną Pawłowicz Fot.TVN24

Krystyna Pawłowicz zaatakowała na sejmowym korytarzu dziennikarkę TVN24 przypisując Agacie Adamek słowa innego polityka . Z kolei na wieczornych głosowaniach obraziła się na Andrzeja Rozenka, za to, że ten zwrócił jej uwagę na nieodpowiednie zachowanie - posłanka jadła na sali obrad.

REKLAMA
Poseł Twojego Ruchu Andrzej Rozenek podkreślił, że z trudem godzi się na zamianę Wysokiej Izby w bar mleczny. Poprosił o 5 minut przerwy apelując do Pawłowicz, by w tym czasie wyniosła z sali brudne naczynia i sztućce - relacjonuje TVN24. Oburzona posłanka z kolei zaapelowała do marszałka Sikorskiego o przywrócenie porządku.
Gdy ten nie reagował, głos zabrał z kolei prezes Jarosław Kaczyński:- Składam wniosek formalny o zarządzenie przerwy i zwołanie Konwentu Seniorów w celu przywołania marszałka Sejmu do porządku, aby tę grubiańską część sali też przywoływał do porządku - mówił lider PiS.
Wcześniej Pawłowicz obraziła się na dziennikarkę TVN24 za cytowanie w materiale słów wiceministra zdrowia Sławomira Neumanna. Ten nazwał idiotyzmem tezy polityków PiS, że wybory są sfałszowane. Agata Adamek nawiązała do tych słów, komentując kilka różnych wypowiedzi polityków Prawa i Sprawiedliwości. Wymieniła w swoim wcześniejszym materiale m.in. napisany przez Pawłowicz felieton, w którym posłanka uznała, że właściwie wyborów samorządowych w Polsce nie było.
Krystyna Pawłowicz najwyraźniej to porównywanie słów PO i PiS zapamiętała i wzięła do siebie. Gdy spotkała dziennikarkę na korytarzu Sejmu zarzuciła, że jest przezywana w jej komentarzach. TVN24 umieścił na swojej stronie całą wymianę zdań.
Dziennikarka zaprzeczyła, wtedy usłyszała: – Pani jest zwykła kłamczucha i pani nie ma żadnych kompetencji. Pani jest nieuczciwa, brak pani kultury, niech pani się nigdy więcej do mnie nie zgłasza i nie pokazuje mi się na oczy. Pani jest idiotka – zwyzywała Agatę Adamek Krystyna Pawłowicz.
Przypomnijmy, że Krystyna Pawłowicz dostała niedawno zakaz wypowiedzi medialnych. – Mam barwny język, mogę zaszkodzić PiS – mówiła wtedy.
Źródło: TVN24