Reklama.
“Utożsamianie człowieka, który zachowuje się jak awanturnik, prowokator czy wręcz bojówkarz, z dziennikarstwem, jest hańbiące dla każdego posiadającego choćby minimalne rozumienie dla kultury osobistej, przyzwoitości i moralności” – napisał na swoim profilu na Facebooku rzecznik TVP Jacek Rakowiecki. To komentarz po incydencie na konferencji WOŚP z udziałem dziennikarza TV Republika Michała Rachonia.
Fakt, że p. Rachoń do wiadomości niczego nie przyjął, sprawił, iż jego zachowanie przestało być zachowaniem dziennikarza,, a stało się zachowaniem dzikiego happenera lub po prostu osoby, która całkowicie świadomie prowokuje i prze do konfliktu. Takie zachowanie sprawia też, że dziennikarz daje innym prawo do potraktowania go nie jako profesjonalnego pracownika mediów, ale awanturnika czy wręcz cynicznego skandalisty.