Daniel Olbrychski krytykuje zachowanie szefa "Solidarności" Piotra Dudę.
Daniel Olbrychski krytykuje zachowanie szefa "Solidarności" Piotra Dudę. Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta
Reklama.
Popularny aktor odniósł do ostatnich wydarzeń w Polsce, całkowicie zdominowanych przez problem restrukturyzacji kopalń. Pytany o ataki opozycji i górników na premier Ewę Kopacz oraz zachowanie przewodniczącego "S", który stwierdził ostatnio publicznie, że "zna adresy" śląskich posłów i senatorów, Olbrychski odpowiedział: – Przecież to nie jest nawet wypowiedź islamisty, bo islam różne ma oblicza, przypuszczam, że bardziej zbliżone do płaczącego Mahometa, i również katolicyzm. (...) Przecież to jest fanatyzm, groźny podobnie. Jeszcze proszę kałachy wyjąć na dodatek – mówił aktor.
W jego opinii, rząd powinien dalej negocjować z górnikami, jednak obawia się o wynik rozmów ze związkami zawodowymi. Według Olbrychskiego bowiem obecna "Solidarność" jest zupełnie czymś innym niż związek z czasów Lecha Wałęsy, a także jego bliskich współpracowników z Tadeuszem Mazowieckiem, Jackiem Kuroniem, Adam Michnikiem i Bronisławem Geremkiem na czele.
– To polityczny związek, absolutnie na usługach PiS-u. Prawdopodobnie za duże pieniądze, bo ci na posadach związkowych zarabiają więcej niż wynosi moja emerytura aktorska – podsumował Olbrychski.
Źródło: wMeritum