
Teorie konspiracyjne dotyczące kosmitów, trochę neurotyczna para głównych bohaterów i najlepsze, a czasem najbardziej absurdalne scenariusze horrorów... "Z Archiwum X" to wszystko zamieniali w czyste, telewizyjne złoto. Przez 9 lat serial dał 202 godzin lepszych lub gorszych odcinków, później powstały jeszcze dwa filmy fabularne. Teraz "Z Archiwum X" może wrócić na ekrany amerykańskiej telewizji FOX.
1. Sprawa dla "Archiwum X"
Kiedy David Duchovny przestał w serialu grać czołową postać, to zabiło dynamikę relacji, która była w samym sercu "Z Archiwum X". Kontakt Muldera i Scully nadawał ton całej serii. Na początku było to ścieranie się wyznawcy teorii spiskowych i sceptyka, potem ich wspólna walka z rządem i konspiracją dotyczącą obcych. To, że scenarzyści skupili się w końcu za bardzo na kosmitach, zniszczyło serial. Nie musieliśmy już wierzyć, w to co Mulder. Wiedzieliśmy, że istnieje spisek rządowy z wielkimi dziurami w scenariuszu i z innymi nierozwikłanymi problemami. Czytaj więcej
Może tym razem usłyszymy jeszcze takie dialogi?
