
"Genialny pomysł", "Bardzo długi język" czy "Wielbiciel słodkości" – to tylko trzy tajemnicze tytuły, które możemy przeczytać w najnowszym numerze Tygodnika "Chwila dla Ciebie" w rubryce Śmichy Chichy. Czemu tu zaglądamy? To właśnie dzięki "zabawnym" historiom tytuł stał się internetowym hitem.
REKLAMA
Chyba każdy z nas pamięta nieprawdopodobne historie czytelników, które można było przeczytać w "Bravo", "Dziewczynie" czy "Popcornie". Chwalili się oni tam np. swoimi zabawnymi wpadkami w zamian za nagrody. Czysty ubaw to coś bardzo podobnego, tyle tylko, że swoje przygody opisują nieco starsze osoby.
Od kilku dni na różnych portalach społecznościowych, a w szczególności na mikroblogu na portalu Wykop.pl pod tagiem czysty ubaw, można natknąć się na zdjęcia z gazet dla pań z historiami typowej cioci Grażynki. Mimo że z internetem nie mają nic wspólnego, właśnie w internecie biją rekordy popularności.
Skąd pochodzi tytuł zjawiska? Z zakończeń tego typu historii. Przykładowe dwa ostatnie zdania z serii “Śmichy Chichy” z 6. numeru Chwili dla Ciebie to: "Bardzo mnie tym pomysłem rozbawił." albo "A kiedy powtórzyłam jej o co poprosił mnie syn, miałyśmy z tego ubaw".
Czytelnicy zapewne chętnie podsyłają swoje teksty, bo oprócz tego, że będą mogli pochwalić się zabawną anegdotą swojego wnuczka i jego zdjęciem, to jeszcze za publikację mogą otrzymać 70 zł. Ta kwota zapewne motywuje do wysyłania nawet słabych historii.
"To są prawdziwe historie z życia wzięte jest początek rozwinięcie i niespodziewane zakończenie jak w dobrym kryminale" – piszą internauci.
Użytkownik Wykopu o nazwie czysta, który wpadł na pomysł założenia taga, uważa, że fenomen polega głównie na tym, że taki bardzo specyficzny humor dramatycznie różni się od tego, który mają internauci.
Na fali popularności powstają już oczywiście fanpage, którym z godziny na godzinę rośnie liczba lajków. Oto jeden z nich:
Internauci już nie tylko wklejają zdjęcia z gazet, ale wymyślają swoje "suche" historie. Solgaz, firma która jest wykopowym celebrytą nie mogła przegapić takiej okazji, by nie przedstawić własnej.
Trend jak to trend, zapewne za miesiąc przeminie, ale przez kolejne dni możemy spodziewać się wysypów nowych fanpage'y związanych z tą tematyką.
