Reklama.
Rzeczniczka prasowa Ambasady Federacji Rosyjskiej mówi, że w 2011 roku władze Warszawy uzgodniły z ambasadą powrót pomnika na plac Wileński. Monument "czterech śpiących, trzech walczących" miał być zdemontowany tylko na czas budowy drugiej linii metra. Nie wróci na dawne miejsce. Rosja oczekuje teraz wyjaśnień.