Polacy mieszkający na Wyspach świetnie sobie radzą. Coraz częściej występują też o nadanie im brytyjskiego obywatelstwa.
Polacy mieszkający na Wyspach świetnie sobie radzą. Coraz częściej występują też o nadanie im brytyjskiego obywatelstwa. Fot. PHOTOCREO Michal Bednarek / www.shutterstock.com

Londyn od jakiegoś czasu już nie kryje, że najchętniej cofnąłby decyzję o otwarciu granic dla przybyszów z Europy Wschodniej, premier Cameron co jakiś czas zapowiada kolejne ograniczenia w pomocy socjalnej dla imigrantów, a znany ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi na temat obcokrajowców mieszkających na Wyspach Nigel Farage apeluje: pracodawca powinien mieć prawo do tego, by zatrudniać ludzi wedle ich narodowości. Polaków nie zniechęca to jednak do życia na Wyspach. Wręcz przeciwnie – trzymają się mocno.

REKLAMA

1. Ilu Polaków mieszka dziś na Wyspach?

Brytyjski Narodowy Urząd Statystyczny podaje, że na Wyspach mieszka 679 tys. Polaków. Nieoficjalne źródła dowodzą jednak, że Polonia w Wielkiej Brytanii może liczyć nawet 800 tys. osób.
Z kolei wedle opublikowanych w kwietniu 2014 r. badań ośrodka Ipsos, firmy marketingowej Polarity UK oraz grupy Polish City Club wynika, że aż 72 proc. polskich imigrantów w Wielkiej Brytanii czuje się akceptowanych w tym kraju i deklaruje zamiar pozostania tam na stałe.
Co ciekawe, z badań przeprowadzonych przez Lion's Bank wynika, że Polacy znacznie częściej decydują się na emigrację niż na zmianę miejsca zamieszkania w obrębie własnego kraju.

2. Ile średnio zarabiają polscy emigranci?

Dokładna wysokość pensji zależy oczywiście od kwalifikacji i profesji pracownika. Większość zatrudnionych na Wyspach Polaków twierdzi jednak stanowczo, że w w każdym przypadku wynagrodzenie jest wyższe niż to, które na podobnym stanowisku otrzymywaliby w Polsce. Z danych Eurostatu wynika, że zarobki w Wielkiej Brytanii są czasem o cztery, pięć razy większe niż te oferowane na rodzimym rynku pracy.
Istotną rolę w rozważaniach na temat tego, co i gdzie się opłaca, odgrywają też ceny nieruchomości. W Polsce średnio 30-50 proc. miesięcznego dochodu przeznaczamy na opłacenie mieszkania. W Wielkiej Brytanii takie koszty stanowią średnio 35 proc. deklarowanych przez najemców wynagrodzeń.

4. Jakich zmian chce David Cameron?

Brytyjski premier David Cameron nie kryje swojego krytycznego stanowiska wobec imigrantów. Już pod koniec zeszłego roku zapowiadał zmiany, jakie będzie chciał wprowadzić w polityce imigracyjnej, jeśli jego partia wygra majowe wybory parlamentarne. Wśród najważniejszych znalazł się m.in. postulat czteroletniego obowiązku pracy na Wyspach przed rozpoczęciem ubiegania się o świadczenia socjalne. Chodzi m.in. o benefity w miejscu pracy, dostęp do mieszkań socjalnych czy ulg podatkowych. Kolejne postulowane przez Camerona zmiany to: wydalenie z Wielkiej Brytanii bezrobotnych imigrantów, którzy nie znajdą zajęcia w ciągu pół roku od przyjazdu do kraju czy zakaz zatrudniania obywateli nowych krajów członkowskich Unii Europejskiej dopóki gospodarka ich ojczystego kraju nie osiągnie poziomu reprezentowanego przez inne kraje UE.
logo
David Cameron wziął na cel imigrantów. Fot. www.gov.uk

5. Co zmieniają antydyskryminacyjne prawa pracownicze?

Antydyskryminacyjne prawo pracownicze, które tak zagorzale krytykował w ostatnich dniach Nigel Farage, ma zabraniać pracodawcy zatrudniania kolejnych podwładnych w oparciu o kryterium narodowościowe i – zdaniem wielu – jest na Wyspach bardzo potrzebne ze względu na ogromną liczbę zamieszkujących je imigrantów.
Choć, wedle rozmaitych źródeł, Polacy z dostępem do pracy na Wyspach nie mają zbyt dużego problemu. Wręcz przeciwnie – w niektórych firmach jest ich tak dużo, że pracodawca szukając kolejnych pracowników jako jeden z dodatkowych warunków rekrutacji wymienia znajomość języka polskiego.

6. Czy nadal wyjeżdżamy na Wyspy?

– Jeszcze nie mamy danych na temat tego, ilu Polaków wyjechało w 2014 roku – wyjaśniał niedawno w rozmowie z naTemat prof Maciej Duszczyk z Instytutu Polityki Społecznej UW. – Wedle ostatnich statystyk Eurostatu dotyczących emigracji, w roku 2013 wyemigrowało z Polski 200-220 tys. osób. Wróciło co najwyżej 150 tysięcy.