
Nad Wisłą nie ma kultury gwałtu, bo nie ma przyzwolenia na gwałt w tym wymiarze, który pozwalałby się zdefiniować jako kultura (gdzie musi wystąpić wiele cech afirmujących daną postawę) – napisał Andrzej Saramonowicz na swoim profilu na Facebooku. Naprawdę?
Nie wszystkich – ale gwałtów, w dużej mierze, tak. Ze statystyk wynika, że to mężczyźni są sprawcami większości gwałtów. Czy mówienie o tym głośno to „stygmatyzowanie” mężczyzn? Czy przemilczanie tego faktu nie jest oczywistym dowodem, iż w owej kulturze gwałtu żyjemy?
Kiedy Susan Griffin napisała, że „nigdy nie była wolna od strachu przed gwałtem”, dotknęła czułej struny każdej kobiety. Każda kobieta zna lęk towarzyszący jej, kiedy w nocy jest sama w domu czy uderzenie paniki, kiedy otrzymuje obelżywy telefon. Zna też wszystkie te mini gwałty – uszczypnięcie w zatłoczonym autobusie, przeciągły gwizd z przejeżdżającego samochodu, spojrzenie mężczyzny gapiącego się na jej biust. Griffin pisała, że gwałt jest rodzajem terroryzmu, który mocno ogranicza wolność kobiet i sprawia, że są one zależne od mężczyzn (…) Z powodu agresywno-pasywnej, poddańczo-dominującej relacji między płciami w naszej kulturze, istnieje bliski związek między przemocą a seksualnością.
Panuje powszechna akceptacja na żarty z gwałtów, a osoby, które reagują na nie, są często traktowane jako sztywne i nieznające się na żartach. Przyzwolenie na przemoc seksualną idzie krok dalej i jest to obarczanie winą ofiary przemocy. Typowe teksty o ofiarach gwałtu to: sama sobie winna, po co się tak ubierała, mogła nie iść ciemną ulicą. Ta wiktymizacja zgwałconych kobiet i akceptacja na żarty z przemocy seksualnej jak najbardziej są wyrazem na to, że żyjemy w kulturze gwałtu.
Przemilczenie, które wpisuje się w długą tradycję przemocy wobec kobiet. „Gwałt zawsze był częścią kultury człowieka. Antyczne mity zawierały opowieści o gwałtach; starożytne społeczeństwa uważały gwałt za zbrodnię, którą karały ich kodeksy; nawet w Biblii są historie gwałtów" – czytamy w "Encyklopedii gwałtu". Dlatego, jak uważa jej główna autorka Merril D. Smith, "gwałt przez stulecia miał wpływ na pojedyncze kobiety (jak również na mężczyzn i dzieci obydwu płci), ale przykładał się również na sposób ewolucji i rozwoju społeczeństw kultur na całym świecie, kiedy kobiety były porywane, wręczane jako łupy wojenne i traktowane jak niewolnice".
Gwałty w Polsce
Według policyjnych statystyk co roku w Polsce popełnianych jest 1800 do 2300 gwałtów. W rzeczywistości ta liczba jest znacznie większa. Wiele przestępstw nie jest zgłaszanych. Ofiara jest zastraszona lub wstydzi się. Procedury policyjne i sądowe nie pomagają natomiast w mówieniu o gwałcie. Czytaj więcej
Napisz do autorki:anna.dudek@natemat.pl