Jak wiele zmieścić się może w naszej kieszeni? Odtwarzacz, kamera, aparat, komputer, telewizor, notatnik, wideo, GPS, budzik, konsola do gier, kamera, wideo, dyktafon, notatnik, kalkulator, komputer, telewizor, instrumentarium zegarek, organizer, kalendarz, termometr, gadżet do biegania, jeżdżenia na rowerze, towarzysz górskich wycieczek i plenerowych wojaży, bilet, portfel, sklep, dysk zewnętrzny, Facebook, wizytówka, radio i parkometr. Uf… aż trudno uwierzyć, że jest tego tak dużo. A przecież to wszystko zawiera tylko jedno urządzenie - coraz popularniejszy smartfon.
Żyjąc z dnia na dzień we współczesnym i technologicznie rozwiniętym świecie, przyzwyczajeni do stale obecnego postępu, przestaliśmy go już zauważać. Rzadko zdajemy sobie sprawę, że dzisiaj w naszej kieszeni zmieści się coś, co jeszcze kilkanaście lat temu z trudem upchnęlibyśmy w całym pokoju. Ogrom funkcji, jakie posiadają małe, elektroniczne, kieszonkowe gadżety jest już tak duży, że zapominamy o niektórych dostępnych w nich funkcjach i zupełnie z nich nie korzystamy.
Smartfon spełnia dzisiaj trzy podstawowe funkcje. Jest przede wszystkim telefonem, używanym do dzwonienia i wysyłania esemesów. Równie często służy nam też, jako odtwarzacz muzyczny. Od kiedy jakość dźwięku w tych niepozornych urządzeniach dorównała dedykowanym "empetrójkom", te drugie poszły w zapomnienie. Ostatni z najczęściej używanych i najbardziej docenianych funkcji to aparat. Z początku traktowany po macoszemu, będąc marnym substytutem produktów Canona, Kodaka, Panasonica czy Sony, z czasem zaczął sprawdzać się w codziennych warunkach doskonale. Zawsze pod ręką pozwala dzisiaj szybko uchwycić wyjątkowe obrazki. Dodatkowo oferuje coś, czego nie ma normalny aparat - możliwość zaawansowanej edycji zdjęć i szybkiego umieszczania ich na popularnych serwisach społecznościowych, takich jak Flickr, Facebook, Nasza-Klasa czy Twitter, sprawiają że w niektórych sytuacjach jest bezkonkurencyjny.
Wraz z rozpowszechnieniem się większych, dotykowych ekranów, smartfon stał się również często wykorzystywany do przeglądania sieci. Wygodne przeglądanie stron, szybkie połączenie z internetem, łatwy dostęp do najczęściej odwiedzanych witryn w każdym miejscu i o każdej porze. Smartfon, który trzymasz dłoniach w ostateczności jest setki razy wydajniejszy od wielkich, głośnych komputerów sprzed kilku, kilkunastu lat. Patrząc kilkadziesiąt lat wstecz, taką moc obliczeniową znaleźć można było wyłącznie w wielkich halach. Nazywano to wtedy superkomputerem.
Ku uciesze wielbicieli gier i wirtualnej rozrywki, każdy ze smartfonów jest dzisiaj pełnoprawną konsolą do grania. Pozycje na nich dostępne nie tylko nie odbiegają jakością od dedykowanych do tego urządzeń, ale często są dokładnie tym samym produktem. Ostatnio w internetowych sklepach z aplikacjami pojawiły się gry jeszcze niedawno dostępne wyłącznie na pecety. Wspomnieć należy chociażby o GTA III czy "strzelance" Max Payne.
Smartfon, ze względu na swoją wydajność to nie tylko urządzenie sprawdzające się w czasie odpoczynku i relaksu, ale skuteczne narzędzie w pracy i biznesie. Najważniejsze funkcje to kalendarz i organizer - szybki przejrzysty i łatwy w obsłudze odpowiednik papierowych notesów. Oprócz redukcji ciężaru i objętości otrzymujemy w pakiecie opcje synchronizacji tych danych z innymi urządzeniami lub witryną w sieci. Do tego mamy dostęp do kalkulatora nawet w najbardziej rozbudowanej, naukowej wersji, kowertera jednostek i aktualnych danych giełdowych. Czego chcieć więcej?
To wszystko uzupełnić należy o stary, dobry portfel, który w naszej kieszeni zadomowił się przez lata najbardziej. Panowanie skórzanego gadżetu zbliża się jednak prawdopodobnie do końca. Najnowsze telefony, wyposażone w odbiornik o tajemniczej nazwie NFC, mogą zastąpić nam w stu procentach kartę kredytową lub płatniczą. Do tego w telefonie znajdziemy aplikację do płacenia za przejazdy komunikacją miejską czy parkometr (w centrach większych miast).
Zarówno biznes, jak i profesjonalni muzycy chętnie skorzystają z kolejnej funkcji nowoczesnego telefonu - dyktafonu. Już podstawowe podzespoły pozwalają na bezproblemowe nagrywanie rozmów, czy muzyki, nawet w dosyć głośnym otoczeniu. Zakup odpowiedniej przystawki zrobić może z modelu który posiadamy profesjonalny sprzęt do nagrywania dźwięków surround.
Coraz rzadziej nosimy na ręce zegarki, szybkie zerknięcie na ekran telefonu załatwia sprawę. Budzik to już przeżytek - wszyscy używamy wbudowanych w telefon funkcji budzenia (a najchętniej przycisku "uśpij"). Coś takiego jak odbiornik GPS również staje się powoli przeżytkiem. Nie ma po prostu sensu duplikować dużego ekranu naszego telefonu, skoro w nim znajdziemy w pełni funkcjonalną, a często o wiele bardziej rozbudowaną aplikację do nawigacji.
Na koniec warto wspomnieć, że smartfon służyć może nawet jako specjalistyczny sprzęt medyczny. Wystarczy przystawka do mierzenia akcji serca czy analizy składu krwi dla cukrzyków.
Zadziwiające jest jak wiele mieści się dziś w naszej kieszeni, mając na uwadze ile przydatnych funkcji w powyższej liście pominąłem. Macie coś do dodania?