Irlandczycy zaprotestowali przeciwko debacie Mariana Kowalskiego i Grzegorza Brauna w Dublinie.
Irlandczycy zaprotestowali przeciwko debacie Mariana Kowalskiego i Grzegorza Brauna w Dublinie. Fot. Tomasz Rytych / Agencja Gazeta
Reklama.
Jeszcze na długo przed rozpoczęciem debaty między kandydującym z ramienia Ruchu Narodowego Marianem Kowalskim i niezależnym kandydatem Grzegorzem Braunem uniemożliwić ją starali się przedstawiciele wpływowej irlandzkiej partii i Sinn Fein. W ich ocenie, polscy prawicowcy "czynnie wspierają faszystowską ideologię".
Ten zarzut padł szczególnie pod adresem reprezentującego narodowców Kowalskiego. Sinn Fein udało się jednak przegonić polskich kandydatów z Cork, gdzie hotel, w którym miała być zorganizowana jedną z debat zdecydował o rezygnacji ze zlecenia od polskiej prawicy.
Zaplanowaną na piątkowy wieczór w dublińskim Academy Plaza Hotel debatę między Kowalskim a Braunem skutecznie popsuli natomiast licznie zgromadzeni demonstranci. Protestowali oni przede wszystkim przeciwko rasizmowi, ksenofobii i homofobii, które charakteryzują Ruch Narodowy. Przybierający momentami bardzo nerwową formę protest odbywał się pod hasłem "Dublin Says No to Fascism".
Źródło: TheJournal.ie