– Takiego wariantu nie wykluczam – mówił Ryszard Petry w piątkowych "Faktach po Faktach" na antenie TVN24 o możliwości przekształcenia jego stowarzyszenia Nowoczesna.pl w nową partię polityczną. Jak zdradził popularny ekonomista, decyzje w sprawie przyszłości tego wzbudzającego wielkie zainteresowanie projektu zapadną w najbliższych tygodniach.
– Ja bym chciał mówić o tym, jak pieniądze zarabiać, a nie wydawać – mówił Ryszard Petru o głównych postulatach ewentualnego ugrupowania, w które może przerodzić się założona przez niego organizacja Nowoczesna.pl. – Biednym ludziom trzeba dawać wędkę, a nie jałmużnę. Godności nie daje 1 maja, tylko dobra płaca – stwierdził ekonomista, krytykując tych polityków, którzy w piątek skupiali się jedynie na pustych obietnicach poprawy losu Polaków.
Ryszard Petru uchylił w piątek też rąbka tajemnicy na temat tego, jaki profil może mieć jego ugrupowanie. – Na pewno nie będzie to lewica – oznajmił. Zaprzeczył też, by Nowoczesna.pl miała być reaktywacją Unii Wolności. –Jest 2015 rok, są zupełnie inne tematy – stwierdził gość piątkowych "Faktów po Faktach".
– Chodzi o to, byśmy w Polsce nie byli tylko podwykonawcami zachodnich koncernów - tłumaczył powody, dla których rozważa zaangażowanie się w politykę. - Potrzeba czegoś takiego, jak odświeżenie modernizacyjne – podkreślił Ryszard Petru.
Zainteresowanie wokół stowarzyszenia Nowoczesna.pl rozbudziło się przed tygodniem. Wówczas pojawiły się informacje, iż Ryszarda Petru w tym projekcie wspierają takie postacie, jak Władysław Frasyniuk, oraz Leszek Balcerowicz. Przekształcenie tej inicjatywy w nową partię może poważnie zmienić kształt polskiej sceny politycznej, szczególnie poprzez odebranie głosów Platformie Obywatelskiej i zachęcenie do głosowania tych wyborców, którzy dotąd nie odnajdywali odpowiadającej im oferty politycznej.