Jak zrobić sobie wyjątkowe selfie? Pewien miłośnik przyrody i motoryzacji z Czech wpadł na nietypowy pomysł. Kiedy w głowie zaświtała mu myśl o zdjęciu ze szczytu góry, nie miał wątpliwości - odpalił samochód i ruszył nim... na Śnieżkę.
Mężczyzna szybko musiał jednak zapomnieć o wyjątkowym zdjęciu - po czeskiej stronie Karkonoszy do akcji błyskawicznie wkroczyli strażnicy i udaremnili jego fotograficzne zapędy. Amator selfie z gór chciał przeforsować często uczęszczany pieszy szlak w Olbrzymim Dole. Teren, który postanowił sforsować samochodem, był objęty ochroną i stanowił część rezerwatu przyrody KRNAP.
Czech nie będzie miał pamiątki ze Śnieżki, ale na pewno zapamięta przygodę na długo. Odczują ją też w swojej kieszeni - najprawdopodobniej zapłaci grzywnę w wysokości kilkudziesięciu tysięcy koron czeskich. Na tym kłopoty mężczyzny się jednak nie kończą. Jego zachowanie i tłumaczenie zaniepokoiło policjantów na tyle, że skierowali go na badania psychiatryczne.
Moda na selfie nie przemija, a w połączeniu z czeskim poczuciem humoru i miłością do motoryzacji, wznosi trend na kolejne wyżyny. Dobrze, że nie na Śnieżkę.