
Marta Giermasińska, 24-letnia wiceprezes skierniewickiej spółki Energetyka Cieplna, stała się w ostatnich dniach bohaterką wielu publikacji internetowych. Wspominano w nich m.in. o tym, że młoda wiceprezes jest narzeczoną wicemarszałka województwa łódzkiego Dariusza Klimczaka (PSL). Medialna „fala agresji” dotknęła Giermasińską do tego stopnia, że zrezygnowała z zajmowanej funkcji.
REKLAMA
O złożonej na ręce prezydenta Skierniewic rezygnacji Giermasińska poinformowała w oświadczeniu, które opublikowano w piątek na stronie internetowej spółki Energetyka Cieplna w Skierniewicach.
Giermasińska zapewniła, że nikt nie pomagał jej w zdobyciu stanowiska. Medialna burza skłoniła ją jednak do „ucięcia wszelkich informacji na ten temat” oraz „zahamowania fali agresji” – czyli do zrezygnowania z funkcji wiceprezes Energetyki Cieplnej.
O szybkiej karierze Giermasińskiej pisaliśmy w środę, przypominając, że dwuosobowy zarząd Energetyki Cieplnej powoływany jest przez radę nadzorczą, której przewodniczy Paweł Bejda, wiceprezes łódzkiego Zarządu Wojewódzkiego PSL.
– Pracuję w Energetyce Cieplnej od niespełna miesiąca. Poznaję firmę i ludzi tu pracujących. Wraz z panem prezesem Janem Woźniakiem ustalamy zakres obowiązków i zasady naszej współpracy – mówiła Giermasińska „Głosowi Skierniewic i Okolicy”, gdy jeszcze nie było o niej głośno.
