Kapliczkę z figurką Matki Boskiej i napisem "Broń od atomu" odsłonili w niedzielę mieszkańcy Gąsek w zachodniopomorskiem, jednej z trzech potencjalnych lokalizacji elektrowni jądrowej.
Fotogalerię z uroczystego odsłonięcia antyatomowej kapliczki zamieszcza na swojej stronie Głos Koszaliński. Na zdjęciach widać kobiety w odświętnych strojach, które montują figurkę Matki Boskiej Fatimskiej na pionowej belce z napisem "BROŃ OD ATOMU" oraz mieszkańców z transparentami "ATOM STOP".
Przez ostatnie kilka dni do udziału w uroczystości zapraszały żółte plakaty z informacją, że 13 maja o 13:00 odbędzie się msza święta w kaplicy polowej w Gąskach, a po niej nastąpi uroczysta procesja z figurką Matki Boskiej Fatimskiej do kapliczki przy działce, na której stanąć może elektrownia atomowa. Antyatomowa kapliczka to tylko jeden z wielu pomysłów mieszkańców Gąsek na powstrzymanie planów budowy elektrowni atomowej.
Japonia po raz pierwszy od 40 lat bez energii atomowej. W ślad za nią idzie część Europy
Wszystko zaczęło się w listopadzie ubiegłego roku, kiedy ta letniskowa miejscowość w gminie Mielno znalazła się obok Żarnowca i Choczewa na liście potencjalnych lokalizacji elektrowni jądrowej. W Gąskach natychmiast zawrzało, a mieszkańcy szybko zmobilizowali się do obrony wolnej od atomu wsi. Na płotach, drzewach i domach do dziś wiszą plakaty z trupimi czaszkami oznaczającymi zagrożenie elektrownią.
Mobilizacja mieszkańców doprowadziła do lokalnego referendum, które zorganizowano w lutym tego roku. Aż 95 procent głosujących zadeklarowało, że nie chce w Gąskach atomowej inwestycji. Problem w tym, że taki wynik wcale nie uspokoił mieszkańców. Nie ma miesiąca, żeby nie protestowali przeciwko elektrowni. Organizują wiece, debaty, a ostatnio nawet "atomową majówkę". 1 maja przeciwnicy atomu maszerowali ulicami Mielna z okrzykami "Gąski, gąski do domu! Czego się boicie? Atomu!".
Teraz najwyraźniej mieszkańcy Gąsek wyszli z założenia, że własnymi siłami niekoniecznie uda się zablokować inwestycję, a przy boskiej pomocy, jak najbardziej. Na forum "Głosu Koszalińskiego" internauci zdążyli już obwołać pomysłodawców "ciemnogrodem".
Ostateczna decyzja w sprawie lokalizacji elektrowni atomowej ma zapaść do końca 2013 roku. Budowa ruszy w 2016 roku, a zakończy się cztery lata później.