W naTemat pisaliśmy o tym, że po aferze podsłuchowej i utracie funkcji marszałka kariera SIkorskiego
może utknąć w martwym punkcie. Był już szefem dyplomacji, a nawet kandydatem na szefa NATO, ale seria wpadek i niejasności otaczających Sikorskiego radykalnie ograniczyła jego możliwości. Dziś trudno mu będzie znaleźć funkcję, która sprosta jego ambicjom.