Państwo Islamskie wypuściło kolejne nagranie, na którym "chwali się" przeprowadzanymi egzekucjami. Przerażająca jest nie tylko ilość i okropieństwo stosowanych metod, ale i sposób, w jaki są nagrywane. Filmy terrorystów przypominają profesjonalne nagrania, w których prawdziwość aż trudno uwierzyć. A jednak.
REKLAMA
Siedem minut i trzydzieści sekund – tyle trwa nowa produkcja terrorystów, którzy chwalą się, w jaki sposób mordują swoich przeciwników. Na filmie można zobaczyć, jak wsadzają grupę mężczyzn do samochodu, który następnie niszczą za pomocą pocisku.
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
Z jeszcze większym niedowierzaniem patrzy się jednak na następną egzekucję. Piątka rzekomych szpiegów zostaje zamknięta w klatce i opuszczona pod wodę. Konstrukcja idzie w górę dopiero, gdy wszyscy nie żyją. Jakby tego było mało, terroryści zamieścili także kamery pod wodą – tak, by wszystko nagrać dokładnie. Ostatnia egzekucja to jeszcze inna metoda. Na szyjach siedmiu więźniów zaczepiono i zdetonowano pasy materiałów wybuchowych.
To nie pierwsze filmy wypuszczone przez Państwo Islamskie. Wcześniej pokazali nagrane w podobnym klimacie morderstwo 21 egipskich Koptów. Jednego ze szpiegów miał także zabijać mały chłopiec.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!