Minister transportu podsumował przygotowania do Euro 2012. Choć okazało się, że obiecane drogi powstaną dopiero pod koniec roku, kibiców powitają remontami dworce w Poznaniu i Wrocławiu, a tory zostaną zmodernizowane w 2014 roku, minister ocenia przygotowania "bardzo dobrze". Słusznie?
- Nasze ambicje były dużo większe, ale mogę uczciwie powiedzieć wbrew wszelkim Kasandrom, wszystkim, którzy chcieli za wszelką cenę doszukiwać się belki w cudzym oku, że również w infrastrukturze drogowej jesteśmy przygotowani - powiedział podczas spotkania z dziennikarzami Sławomir Nowak.
Obecnie w budowie i przebudowie jest 1358 km dróg krajowych. Trwają prace przy budowie nowych tras, w tym 529 km autostrad, 739 km dróg ekspresowych i 70 km obwodnic. W budowie jest 28 odcinków autostrad, 48 odcinki dróg ekspresowych oraz 9 obwodnic na drogach krajowych. CZYTAJ WIĘCEJ
Zdaniem ministra, problemem w przygotowaniach do Euro było to, że rząd startował "na poziomie niedostatecznym". Teraz Sławomir Nowak wystawia zupełnie inne oceny - kolejom "dobrą", lotniskom "bardzo dobrą", a drogom "dostateczną". - Jesteśmy gotowi - dodał.
Jak powiedział minister podczas konferencji, UEFA szacuje, że do Polski w trakcie Euro przyjedzie od 700 tys. do 1,5 mln kibiców. Nowak zapewnił, że nasz kraj "jest przygotowany do zarządzania natłokiem pasażerów w sposób należyty".
Portal Forsal.pl opublikował jednak analizę, z której wynika, że słowa ministra nie do końca odpowiadają rzeczywistości. Jak ustalili dziennikarze, w Polsce wciąż jest rozgrzebanych kilkadziesiąt kluczowych inwestycji.
Tak jest między innymi na autostradzie A1, której odcinek między Toruniem a Strykowem ma zostać ukończony pod koniec roku, a między Gorzyczkami i Świerklanami - pod koniec lipca. Nie lepiej jest na A2, której 20-kilometrowy odcinek ma być ukończony w październiku. Prace trwają też na A4. Jak przypomina portal, do Euro miała być też ukończona południowa obwodnica Warszawy, ale dziś Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przyznaje, że prace potrwają co najmniej do grudnia.
Remonty będą trwały także na dworcach w Poznaniu i Wrocławiu, a także na lotniskach w Krakowie i Lublinie.
A Wy? Jaką wystawilibyście ocenę przygotowaniom do Euro?