Reklama.
Kształt list wyborczych nie został jeszcze ustalony, ale już wiadomo, że na żadnej z nich nie znajdzie się nazwisko Zbigniewa Girzyńskiego. Niezrzeszony poseł nie zamierza bowiem ubiegać się o reelekcję. Decyzja Girzyńskiego ma związek z kwestią rozliczeń za wyjazdy służbowe.
Mimo sporów politycznych, niejednokrotnie bardzo namiętnych, jakie przyszło mi toczyć z moimi politycznymi adwersarzami, im także chciałem podziękować za często merytoryczne i wypełnione wzajemnym szacunkiem dyskusje. Ponieważ polityczne temperamenty nie zawsze dadzą się okiełznać, jeśli w ogniu tych dyskusji padało raz czy drugi o jedno słowo za dużo, to przepraszam. Nie było to z pewnością nigdy wynikiem zamierzonej i osobistej niechęci z mojej strony. Czytaj więcej