Jacek Rostowski nie będzie już startował w wyborach.
Jacek Rostowski nie będzie już startował w wyborach. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Reklama.
Jacek Rostowski był jedną z najważniejszych postaci w otoczeniu Donalda Tuska – to on razem z premierem próbował przeprowadzić Polskę przez kryzys, zajmował się też reformami OFE i wieku emerytalnego. W ekipie Ewy Kopacz został szefem doradców premiera. Teraz nie ma żadnej z tych funkcji, a wkrótce przestanie być posłem.

Podjąłem decyzję, że nie startuję w wyborach parlamentarnych - powiedział w programie "Świat" w TVN24 Biznes i Świat Jacek Rostowski, który był szefem doradców premier Ewy Kopacz. Dodał jednak, że w polityce być może będzie. Rostowski zrezygnował z funkcji szefa doradców premier Ewy Kopacz po publikacji akt ze śledztwa z tzw. afery podsłuchowej. Czytaj więcej

Źródło: TVN24 BiŚ
Były wicepremier wskazuje też, że ktoś chciał zniszczyć rząd taśmami. Dziwi go też, że służby nadal nie wyjaśniły afery taśmowej. Rostowski dodał, że jest ciekawy jak wyglądałyby nagrania polityków PO. Wyraził też zdziwienie, że nie zostali oni nagrani.
Kolejne nagrania z afery taśmowej zatrzęsły sceną polityczną. Rozmowa, do której dotarł tygodnik "Do Rzeczy" toczy się między Ryszardem Kaliszem i Aleksandrem Kwaśniewski. Były prezydent ma na to swoją teorię. Według niego ujawnianie podsłuchów to świadoma próba zdyskredytowania obozu rządzącego. – Ciągle nie wiemy, kto jest głową, kto zadecydował o tym, że Sienkiewicz idzie na pierwszy rzut, Sikorski na drugi rzut, potem Bieńkowska, teraz Siemoniak. Ktoś o tym decyduje, to nie są przypadki – mówił Kwaśniewski w TVN24.
Źródło: TVN24 BiŚ