
- Popracowaliby na budowie przez kilka dni, to by zobaczyli, jak inni muszą harować. W sumie mają super życie – półtorej godziny treningu dziennie, basen, sauna, masaże. Do tego zarabiają kupę kasy. - tak Izabella Łukomska- Pyżalska, prezes Warty Poznań, mówi o swoich piłkarzach na łamach Przeglądu Sportowego. Półtorej godziny dziennie? Sprawdźmy czy rzeczywiście polscy zawodnicy spędzają tak niewiele czasu na treningach. A jak jest za granicą ?
To często lenie, alkoholicy, hazardziści, aktorzy udający piłkarzy. Pograli 2-3 sezony, ktoś trafił im piłką w głowę, strzelili kilka bramek i ustawili się do końca życia
Tylko co to znaczy trochę? Jeszcze nie tak dawno podczas prywatnej rozmowy z jednym z zawodników warszawskiej Legii usłyszałem - Jak wygląda mój dzień? Przyjeżdżam do klubu na jakąś 10-11, zależy o której mamy trening. Potem czasem siłownia, czasem nie. No i tak koło powiedzmy 14-15 jestem w domu. Dodam, że godzinę zajmuje mi dojazd. Wtedy mam już czas tylko dla siebie. Inaczej jest w okresie przygotowawczym. Wtedy jest ciężej- opowiadał zawodnik. Dopytany stwierdził - W porównaniu z klubem w którym poprzednio grałem to w Legii naprawdę się ciężko pracuje.
Weźmy tylko ten rok. Okres przygotowawczy do rundy wiosennej w Legii trwał niewiele ponad miesiąc. Treningi może i były ciężkie, ale za to zawodnicy na warunki nie mogli narzekać. Okres przygotowawczy spędzili w Turcji i na Cyprze.
Porównanie w rankingach
W rankingu FIVB siatkarska reprezentacja Polski zajmuje 4-te miejsce (stan na 4 grudnia 2011). Polska reprezentacja w piłce nożnej zajmuje miejsce... 70-te. (stan na 15 lutego 2012).
