
Reklama.
Symbol historycznego rewizjonizmu znika z niemieckiej sceny politycznej. Erika Steinbach, była szefowa Związku Wypędzonych, a dzisiaj posłanka rządzącej CDU zapowiedziała, że nie wystartuje w wyborach parlamentarnych zaplanowanych na 2017 r. - podaje RMF FM.
Najlepiej, gdy taką decyzję podejmujemy sami, nie czekając, aż inni podejmą ją za nas. Czytaj więcej
Źródło: "Die Welt", cytat za rmf24.pl
Steinbach przez 16 lat kierowała niemieckim związkiem wypędzonych, a jej główny celem było doprowadzenie do budowy Centrum Wypędzonych w Berlinie. To powodowało napięcia dyplomatyczne między Niemcami a Polską i Czechami. Wielokrotnie też prowokowała Polaków, uderzając w rewizjonistyczne nuty, próbując obarczyć Polskę współodpowiedzialnością za wybuch II wojny światowej.
Pod koniec 2014 r. Steinbach przestała kierować Związkiem Wypędzonych. Jej następca Bernd Fabritius chce naprawienia relacji z Polską, za których stan obwinia Erikę Steinbach. Wyjaśnia, że nie oczekuje dla wypędzonych rekompensat pieniężnych czy zwrotu nieruchomości, ale „moralnej rehabilitacji”.
Źródło: rmf24.pl