Stonoga opuścił Polskę.
Stonoga opuścił Polskę. Facebook.com/ZbigniewStonoga

Zbigniew Stonoga, po tym jak Prokuratura Apelacyjna w Warszawie wszczęła w jego sprawie śledztwo i po tym, jak funkcjonariusze CBŚ przeszukali jego mieszkanie, postanowił wylecieć z kraju. Poinformował o tym jak zwykle na swoim profilu na Facebooku. – Jestem w drodze do bezpiecznego państwa – napisał.

REKLAMA
Prokuratura warszawska właśnie bada związek kontrowersyjnego biznesmena z wyciekiem dokumentów i nagrań odnośnie rzekomej korupcji w katowickim sądzie. Stonoga je upublicznił i stwierdził, że w Katowicach pracownicy wymiaru sprawiedliwości brali udział w zorganizowanej grupie przestępczej. To kolejna porcja rewelacji od przedsiębiorcy na przestrzeni ostatnich paru miesięcy. Wcześniej wokół Stonogi zrobiło się głośno, kiedy opublikował tajne akta śledztwa w sprawie tzw. afery taśmowej.
Tym razem nie czeka z założonymi rękami na rozwój wypadków. Nagrał krótki filmik, w którym opowiada o tym, że opuszcza Polskę. – Będę musiał kończyć dlatego, że chodzi tu o moje bezpieczeństwo i niemożność namierzenia mnie. Wiadomo, że jestem w drodze do bezpiecznego państwa, tam się za kilkanaście godzin znajdę. Za chwilę odlatuję poza Europę – powiedział.