Reklama.
Od trzech sezonów serial "House of Cards" bije rekordy popularności. Wszystko za sprawą Franka Underwooda – polityka bez skrupułów. Jedną z największych atrakcji hitu Netflixa jest to, że część kwestii aktor mówi wprost do kamery. Pytanie, jakie towarzyszy widzom brzmi: Kto jest ich adresatem? Kevin Spacey właśnie to ujawnił.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl
Więcej:
Seriale