Reklama.
Miesięczna rata pomiędzy 70 a 120 mln złotych w zależności od tego, po ile stoi dolar, euro i złoty. Do tego wysokie, przekraczające niekiedy 10 proc. rocznie, oprocentowanie. Tyle kosztowało Zygmunta Solorza-Żaka marzenie o kupnie operatora telefonii komórkowej Plus. W 2011 roku to była największa transakcja finansowa w Europie. Jednak nawet ten miliarder i jeden z najbogatszych Polaków przyznawał, że ciężko mu się żyje z kredytem.
Napisz do autora: tomasz.molga@natemat.pl
Więcej:
KredytDługi na koncie to nie jest to przyjemne uczucie. Nawet, kiedy spełnia się marzenia. Nie żałuję pierwszej w życiu decyzji o zaciągnięciu wielkiego kredytu. Nie jest tak, jak często czytam, że uparłem się, żeby kupić Polkomtel, do tego płacąc wysoką cenę i to w momencie, kiedy zyski branży i rynek generalnie spadają. Ja to wszystko przekalkulowałem. Za kilka lat ta firma będzie wolna od zobowiązań i bardzo zyskowna
Cieszy nas pozyskanie nowego finansowania dla całego dotychczasowego zadłużenia Grupy, na bardzo dobrych warunkach i wyłącznie w polskim złotym. Dzięki przeprowadzonemu procesowi nie tylko zyskaliśmy oszczędności odsetkowe w wysokości ok. 380 mln zł rocznie, ale także większą elastyczność i bezpieczeństwo działania oraz uproszczoną strukturę zadłużenia