Papież Franciszek przybył z pierwszą wizytą do Stanów Zjednoczonych. Oprócz standardowych, oficjalnych wydarzeń i deklaracji, mieliśmy okazję posłuchać, jak Ojciec Święty radzi sobie z mówieniem po angielsku.
REKLAMA
Jan Paweł II przyzwyczaił wiernych do tego, że potrafi swobodnie posługiwać się wieloma językami. Polski papież potrafił płynnie rozmawiać po polsku, włosku, francusku, niemiecku, angielsku, hiszpańsku, portugalsku. Znał także łacinę i klasyczną grekę.
Językowy dorobek Franciszka także robi wrażenie, ale nie jest tak spory. Aktualny papież mówi po hiszpańsku, włosku, niemiecku, francusku, angielsku, piemoncku. Zna też nieco portugalskiego, klasycznej greki.
Podczas środowej ceremonii powitania w Białym Domu pochwalił prezydenta Baracka Obamę za działania na rzecz redukcji zanieczyszczeń środowiska.
Franciszek stwierdził, że problemu zmian klimatycznych nie można pozostawiać następnym pokoleniom. Powiedział, że żyjemy w kluczowym momencie historii i powinniśmy zadbać o przyszłość ziemi. Papież angażuje się w ekologię, dwa miesiące temu wydał encyklikę "Laudato si", która była szeroko komentowana przez specjalistów z całego świata. W swoim przemówieniu w Białym Domu nawiązywał zresztą do swojego dzieła.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!