
Dziennikarz po ogromnej tragedii, którą przeżył w lipcu tego roku, powoli wraca do pracy. Po śmierci syna, zniknął na kilka miesięcy z mediów. Co jakiś czas dawał tylko sygnał fanom, że stara się wrócić do życia.
REKLAMA
Dobrze, że jesteś
Dzisiaj na swoim Facebooku zamieścił wpis, w którym po raz kolejny podziękował za wsparcie. Post momentalnie polubiło prawie 30 tysięcy osób, a w komentarzach potwierdzili, że ciągle trzymają kciuki. Co więcej, dziennikarz wstawił też zdjęcie ze studia radiowego i napisał – No to ruszamy… zapraszam do słuchania – komentarze pod postem były jednoznaczna: „Dobrze, że jesteś Filip”. Dziennikarz prowadzi swoją audycję w "Czwórce" Polskiego Radia.
Dzisiaj na swoim Facebooku zamieścił wpis, w którym po raz kolejny podziękował za wsparcie. Post momentalnie polubiło prawie 30 tysięcy osób, a w komentarzach potwierdzili, że ciągle trzymają kciuki. Co więcej, dziennikarz wstawił też zdjęcie ze studia radiowego i napisał – No to ruszamy… zapraszam do słuchania – komentarze pod postem były jednoznaczna: „Dobrze, że jesteś Filip”. Dziennikarz prowadzi swoją audycję w "Czwórce" Polskiego Radia.
W lipcu 9-letni syn Chajzera, Maksymilian, zginął w wypadku samochodowym. Auto, którym jechał z dziadkiem, nagle zjechało z drogi i uderzyło w naczepę stojącego na poboczu tira.
