Szwajcarska prokuratura rozpoczęła postępowanie karne przeciw Josephowi Blatterowi. Jest podejrzany o niewłaściwe zarządzanie FIFĄ, której jest przewodniczącym. Dzisiaj doszło do przeszukania siedziby federacji i biura Blattera w Zurychu.
W 2005 roku Joseph Blatter miał podpisać kontrakt z Karaibską Unią Piłkarską, który został określony jako niekorzystny dla federacji FIFA. Oprócz tego Blatter miał działać na niekorzyść organizacji. Pojawiły się kontrowersje przy temacie praw telewizyjnych i marketingu.
Szef UEFA Michel Platini przekazał śledczym, że przewodniczący FIFA miał mu nielegalnie przekazać 2 miliony franków szwajcarskich. Kryzys w FIFA zaczął się kilka miesięcy temu, kiedy na światło dzienne wyszły doniesienia o korupcji w organizacji. Szwajcarska policja zatrzymała wtedy siedmiu prominentnych działaczy federacji. W piątek po południu odbyło się przesłuchanie Josepha Blattera.
Cztery miesiące temu, zaraz po wyborach na przewodniczącego FIFA, które ponownie wygrał Blatter, zapowiedział, że tak szybko jak to możliwe zorganizuje międzynarodowy kongres, który wyłoni jego następcę. W wyborach sam jednak nie wystartuje. – Nie wystartuję w nich. Kandydowałem ostatnio, bo uważałem, że to najlepsza rzecz jaką mogę zrobić – powiedział.
Blatter mówił też o tym, jak bardzo piłka nożna jest mu bardzo bliska. Prezesem FIFA był już przecież od 1998 roku. – Interesy FIFA są mi drogie i dlatego podejmuję tę decyzję. Najbardziej na świecie liczy się dla mnie FIFA i piłka nożna – podkreślał wtedy.