Reklama.
Narodowcy często podkreślają przywiązanie do wiary, ale duchowni się od nich separują. Nie wszyscy, na antyimigranckim marszu we Wrocławiu pojawił się ks. Jacek Międlar i szybko stał się nową nadzieją skrajnej prawicy. Wrocławska kuria oczekuje reakcji od jego kongregacji, a jeśli nie, załatwi sprawę sama.