Reklama.
Reklama.
Reklama.
PiS spuszcza bombę na PO w najnowszym sondażu. 16 pkt proc. przewagi, ale to nie znaczy, że będą rządzić
08 października 2015, 16:34·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 08 października 2015, 16:34To będzie trudny weekend dla Ewy Kopacz. W piątek po posiedzeniu Sejmu szefowa PO rusza do Poznania na konwencję wyborczą, później pojedzie do Zielonej Góry i Szczecina. Na pewno nie uniknie pytań o najnowszy sondaż. Platforma Obywatelska ma w nim tylko 19 proc. poparcia.
Reklama.
Platforma Obywatelska już zdawała się łapać wiatr w żagle, mocno eksploatując temat wypowiedzi Antoniego Macierewicza. Tymczasem nowy sondaż Millward Brown dla TVN24 podcina skrzydła sztabowcom PO. Partia Ewy Kopacz ma w nim 19 proc. poparcia i traci do PiS aż 16 pkt. proc.
Ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego ma aż 35 proc. poparcia. Dobry wynik notuje Zjednoczona Lewica, na którą chce głosować 11 proc. badanych. To oznacza, że od partii rządzącej dzieli ją zaledwie 8 pkt. proc. A przecież jeszcze niedawno sojusz lewicowych partii skazywano na śmierć. .Nowoczesna Ryszarda Petru wyraźnie przekracza próg wyborczy i może liczyć na 8 proc. Na granicy są PSL i komitet Pawła Kukiza z 5-proc. poparciem. Partia KORWiN ma 4 proc.
Dla Platformy to mocny cios, bo partia spadła poniżej psychologicznej granicy 20 proc. Przez cztery lata drugiej kadencji rządów ugrupowanie straciło ponad połowę poparcia. Musiałoby się wydarzyć coś naprawdę potężnego, żeby PO przeskoczyła PiS. Ale to jeszcze nie oznacza, że wszystko "pozamiatane".
Bo żeby rządzić, PiS musi mieć 230 głosów. 35 proc. głosów to za mało, by osiągnąć taki wynik. Dlatego konieczna będzie koalicja. Tylko z kim? Barbara Nowacka każdą wypowiedź kończy zdaniem "a poza tym nie zamierzamy wejść w koalicję z PiS". Ryszard Petru równie ostro krytykuje PO i PiS, zarzucając im socjalne ciągoty. Z kolei wejście do Sejmu PSL i Kukiza jest bardzo niepewne.
Końcówka kampanii będzie bardzo emocjonująca, bo gra toczy się o ogromną stawkę. 12 proc. pytanych przez Millward Brown jeszcze nie wie, na kogo zagłosować. To oni mogą zdecydować o wyniku wyborów i to o nich będą się bić partie.
Aktualizacja
Godzinę po opublikowaniu sondażu dla TVN24 swoje badanie przedstawił serwis internetowy "Faktu". Badanie TNS Polska daje PiS 42 proc. głosów, a Platformie 27,7 proc. Z czego wynikają różnice między dwoma badaniami? TVN24 podał wyniki z wyborcami niezdecydowanymi, a "Fakt" bez nich, bo w wyborach nie ma opcji "jeszcze nie wiem". Zjednoczona Lewica ma 8,8 proc., .Nowoczesna równe 8 proc., a komitet Pawła Kukiza 6 proc. Pod progiem są PSL (3,7 proc.), KORWiN (3,1 proc.) i Partia Razem (0,1 proc.).
Godzinę po opublikowaniu sondażu dla TVN24 swoje badanie przedstawił serwis internetowy "Faktu". Badanie TNS Polska daje PiS 42 proc. głosów, a Platformie 27,7 proc. Z czego wynikają różnice między dwoma badaniami? TVN24 podał wyniki z wyborcami niezdecydowanymi, a "Fakt" bez nich, bo w wyborach nie ma opcji "jeszcze nie wiem". Zjednoczona Lewica ma 8,8 proc., .Nowoczesna równe 8 proc., a komitet Pawła Kukiza 6 proc. Pod progiem są PSL (3,7 proc.), KORWiN (3,1 proc.) i Partia Razem (0,1 proc.).
Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl
Reklama.
Więcej:
Wybory