Jeden z zaginionych obrazów z Kancelarii Prezydenta odnalazł się w jednym z warszawskich domów aukcyjnych.
Jeden z zaginionych obrazów z Kancelarii Prezydenta odnalazł się w jednym z warszawskich domów aukcyjnych. Fot. Shutterstock

Obraz „Gęsiarka” Romana Kochanowskiego jest jednym z dzieł, które w tajemniczy sposób zginęły z Kancelarii Prezydenta. Znalazł się w jednym z warszawskich domów aukcyjnych, który znajduje się kilkadziesiąt metrów od Kancelarii.

REKLAMA
– Jeżeli zgłosi się do mnie ktoś z Kancelarii, w każdej chwili mogę go przekazać w depozyt, bowiem formalnie musi być potwierdzona własność obrazu – tak „Rzeczpospolitej” powiedział współwłaściciel Domu Aukcyjnego „Rempex”. Jak podaje gazeta, obraz jest w dobrym stanie, delikatnej naprawy wymaga tyko pozłacana rama.
Jak do tego doszło?
Od razu pojawia się pytanie, jak do tego doszło? Obraz trafił do domu aukcyjnego w kwietniu tego roku. Przyniósł go człowiek, który nie jest osobą publiczną. „Gęsiarka” nie była w żadnych rejestrach oznaczona, jako skradziona, dlatego też była możliwość wystawienia jej na aukcji. Została sprzedana za 10 tysięcy złotych. Kiedy o sprawie zaczęło być głośno, dom aukcyjny wykupił obraz z powrotem, aby osoba, która stała się jego właścicielem „nie miała problemów z policją czy prokuraturą”, jak tłumaczy Marek Lengiewicz.
W poszukiwaniu zaginionych dzieł
O zaginionych dziełach sztuki z Kancelarii Prezydenta zaczęło być głośno przed kilkoma tygodniami, kiedy to do Pałacu Prezydenckiego wprowadzał się Andrzej Duda. Jak pisaliśmy, jego ekipa zauważyła brak dwóch obrazów oraz jednej figurki.
Źródło: Rzeczpospolita

Napisz do autorki: katarzyna.milkowska@natemat.pl