Po zwycięstwie PiS, media przejmą „niepokorni” dziennikarze: bracia Karnowscy, Sakiewicz, Gargas
Po zwycięstwie PiS, media przejmą „niepokorni” dziennikarze: bracia Karnowscy, Sakiewicz, Gargas Kuba Atys / Agencja Gazeta
Reklama.
Jak donosi „Gazeta Wyborcza” to właśnie dziennikarze tzw. „niepokornych mediów”, to znaczy TV Republiki, „Gazety Polskiej”, „Gazety Polskiej Codziennie”, tygodników „wSieci” i „Do Rzeczy”, a także portali niezależna.pl i wPolityce.pl mieliby zająć wysokie stanowiska w mediach publicznych.
Na przykład Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej” podobno przymierzany jest do nowego zarządu Telewizji Polskiej. Wraz z nim mają się w nim znaleźć osoby związane z TV Republika. W TVP ma być miejsce także dla wicenaczelnej "Gazety Polskiej" Katarzyny Hejke, która ma dostać "ważny program publicystyczny”, a także dla Anity Gargas – autorki filmów o katastrofie smoleńskiej. Ta ma zostać dyrektorem TVP1.
Bracia Karnowscy również mogą spodziewać się stanowiska, choć nie jest pewne jakiego. – Jeden z Karnowskich coś w TVP może dostać, ale naprawdę nic jeszcze nie wiadomo – mówi „Gazecie Wyborczej” osoba z PiS, która uczestniczy w partyjnych naradach.
Politycy PiS chcą także wyrzucić z mediów Tomasza Lisa, który ich zdaniem jest symbolem starego porządku medialnego.
Nie ma jeszcze ustawy
Witold Kołodziejski, były szef KRRiT, startujący obecnie z list Prawa i Sprawiedliwości twierdzi jednak, że projekt ustawy medialnej nie jest jeszcze gotowy. – Rozmawiamy o szczegółach. Chcemy skończyć z regułą, że przy zmianie władzy przez media przechodzi huragan. Układ personalny musi być bardziej odporny, nieważne, czy rządzi PiS, PO czy SLD – mówił.
Jeśli PiS zdobędzie w październikowych wyborach większość w Sejmie i szybko stworzy ustawę medialną, władze nowych zarządów mogą być znane już na przełomie roku.
Źródło: Gazeta Wyborcza