
Obce cywilizacje od zawsze rozpalały wyobraźnię ludzkości. Najwięcej emocji budziła tzw. Strefa 51, czyli amerykańska baza wojskowa Położona w pobliżu wyschniętego słonego jeziora Groom w stanie Nevada. Aż do 2001 roku USA podtrzymywało, że Strefa 51 nie istnieje. W styczniu 2001 roku, prezydent George Bush wspomniał o "terenach operacyjnych położonych przy jeziorze Groom", co można uznać za pierwsze przyznanie przez rząd USA, że baza jednak gdzieś tam jest.
1. Ronald Reagan
Często zastanawiam się, co by było, gdybyśmy nagle odkryli, że grozi nam niebezpieczeństwo ze strony siły zewnętrznej pochodzącej z przestrzeni kosmicznej, z innej planety.
2. George Bush senior
Amerykanie nie znieśliby prawdy.
3. Bill Clinton
Jeśli zostaniemy kiedyś odwiedzeni, nie będzie to dla mnie zaskoczenie. Mam tylko nadzieję, że nie będzie tak, jak w „Dniu Niepodległości" .
4. George Bush junior
5. Barack Obama
Raczej nie żartował prezydent podczas rozmów z premierem Rosji Dmitrij Miedwiediew, który przyznał, że chciałby otrzymać od USA informacje o UFO.
Napisz do autora: piotr.celej@natemat.pl
