Reklama.
24-latek wpadł szał w trakcie niedzielnego lotu z Lizbony do Dublina. Jak poinformował pilot, pasażer zaatakował dwie osoby, po czym zmarł. Z powodu szokującego zajścia, airbus linii Aer Lingus musiał awaryjnie lądować w Cork, w południowej Irlandii.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl
Więcej:
Samoloty