Najpierw Niemcy, teraz Szwecja i Szwajcaria chcą zaostrzyć prawo azylowe. ”Będziemy odsyłać uchodźców”

Wnioski azylowe mają być szybciej weryfikowane Fot. Shutterstock

Szwecja, która do tej pory przyjmowała wszystkich uchodźców bez wyjątku, niemal pęka w szwach. Odwiedzając jeden z ośrodków premier Stefan Löfven powiedział nawet, że kraj zbliża się do maksimum tego, co jest w stanie uchodźcom zaoferować. Dlatego Sztokholm postanowił zaostrzyć politykę azylową. Podobnie, jak Szwajcaria.

Na pewno w tych krajach trudniej będzie uzyskać azyl. W przypadku Szwajcarii chodzi przede wszystkim o Erytrejczyków, którzy przybywają tu w Włoch i właśnie tam składali wnioski o azyl. Tyle, że wiele z tych wniosków jest we Włoszech odrzucanych, a uchodźcy i tak potem lądują w Szwajcarii oczekując od niej pomocy. Tylko we wrześniu, jak podaje Polskie Radio, takich wniosków było blisko 800. Dlatego władze w Bernie chcą ściślej przestrzegać tzw. procedury dublińskiej. Czyli odsyłać uchodźców do kraju, w którym złożyli wniosek o azyl.

– Latem tego roku nastąpił poważny wzrost liczby Erytrejczyków, którzy przyjechali do Szwajcarii z Włoch. W związku z tym to Włochy muszą się uporać z ich podaniami o azyl, zgodnie z zasadami dublińskimi – czytamy na stronie Polskiego Radia wypowiedź Sekretariatu Stanu ds. Migracji (SEM) w Bernie.

W Szwecji radykalniej
Dzień wcześniej zaostrzenie polityki azylowej zapowiedziała Szwecja. Jak pisał portal TheLocal.se, tu rządzące partie doszły w tej kwestii do porozumienia z opozycją. Tu również chcą szybciej odsyłać uchodźców, których wnioski azylowe uznane zostaną za bezzasadne. Wszystkie wnioski mają też być rozpatrywane znacznie szybciej. W 2015 roku wnioski złożyło w Szwecji 99 tysięcy osób. Do końca roku ma być 190 tys.

Nastroje wśród wielu mieszkańców coraz bardziej się radykalizują. W nocy z piątku na sobotę podpalono kolejny już w ostatnim czasie ośrodek dla uchodźców. Media piszą też o skrajnie prawicowych poglądach mężczyzny, który przebrany za Lorda Vadera zabił nauczyciela i ucznia w szkole w Trollhattan.

Prawo azylowe zaostrzyli też Niemcy. Od dziś – jak pisaliśmy już w naTemat – obowiązują nowe, zaostrzone przepisy w sprawie imigrantów. Ci, którym odmówiono statusu azylanta lub uchodźcy mają zostać deportowani.