
Sympatie partyjne części dziennikarzy są powszechnie znane, a oni sami otwarcie o nich piszą. Dlatego przyszli kibicować Prawu i Sprawiedliwości i cieszyć się ze zwycięstwa partii. Na Nowogrodzkiej byli m.in. Piotr Semka, Igor Janke (który nie krygował się i gromko oklaskiwał prezesa), Piotr Skwieciński czy Krzysztof Skowroński.
REKLAMA
Na wieczorze wyborczym Prawa i Sprawiedliwości pracownicy mediów przyszli nie tylko pracować, ale i kibicować. Bo o ile większość dziennikarzy uwijała się na Nowogrodzkiej jak w ukropie, to byli też tacy, którzy zajmowali się wymienianiem uścisków dłoni z politykami PiS. Zamiast w sektorze dla mediów, spędzali czas w części dla gości.
Kto przyszedł kibicować PiS? Jak pisałem w relacji ze sztabu partii, już po 18 po Nowogrodzkiej przechadzał się Piotr Semka z "Do Rzeczy". Później dołączył do niego także kolega z redakcji Cezary Gmyz. Był też Piotr Skwieciński z "w Sieci", związany z tygodnikiem satyryk Marcin Wolski, Krzysztof Skowroński, szef Radia Wnet i Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Na filmiku poniżej widać Igora Janke, założyciela Salonu24 i prowadzącego program "Prawy do lewego" w Polsat News 2.
Jeszcze dalej poszedł założyciel niszowego portalu mPolsk24.pl Mariusz Gierej, który głosem pełnym radości gratulował politykom PiS zwycięstwa. Byli też tacy, którzy kibicowali na odległość. Słynny "rolnik z Marszałkowskiej" Rafał Ziemkiewicz umieścił w sieci zdjęcie ze świętowania zwycięstwa PiS, wznosi na nim toast za partię Jarosława Kaczyńskiego. I ostro traktuje tych, którzy krytykują jego postawę.
Teraz tylko czekam, aż panowie wrócą do swojego ulubionego tematu – rozliczania innych z tego, jakimi są dziennikarzami i wypominanie im braku obiektywizmu.
Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl
