Co gdyby pokój Andy'ego istniał naprawdę?
Co gdyby pokój Andy'ego istniał naprawdę? Fot. Pixarist
Reklama.
Stojąca za kontem The Pixarist na Tumblrze, Morgan odtworzyła miejsce doskonale znane wszystkim fanom Toy Story. A tam znalazło się wszystko – od białej tablicy do skrzyni z zabawkami.
logo
Fot. Pixarist
Z okazji 19. rocznicy premiery obrazu, rodzeństwo McGrew postanowiło nakręcić remake ostatniej części. Jako że ich wersja miała obejmować każdy, najmniejszy szczegół, nie mogli darować sobie filmowego pokoju Andy'ego. Morgan postawiła na dokładność – i dopiero po dwóch latach miała pewność, że się udało.
logo
Fot. Pixarist
logo
Fot. Pixarist
Z pomocą przyjaciół przeszukiwała targi staroci, oglądając dziesiątki mebli i dodatków, w tym gitary elektryczne, które miały wyglądać jak ich odpowiedniki w animacji Pixara. To, co z nimi zrobiła przeszło jednak wszelkie oczekiwania.
logo
Fot. Pixarist
logo
Fot. Pixarist
– Rzeczywiście, włożyliśmy dużo pracy w odtworzenie pokoju Andy'ego – napisała reżyserka. – Ale wiecie co? Świetnie się bawiłam! Ja i mój brat nie możemy napatrzeć się na nasze filmowe dzieło.
logo
Fot. Pixarist

Źródło: Tumblr

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl