Reklama.
Mimo przegranych wyborów, Janusz Korwin-Mikke nie pozwala o sobie zapomnieć. Czas kampanii minął więc polityk, znany ze skrajnych poglądów wrócił do swojej narracji.
Napisz do autora: piotr.celej@natemat.pl
Albo to 500 złotych nie zadziała, albo spowoduje, że z powodu 500 złotych człowiek urodzi dziecko. To w jakich rodzinach te dzieci się urodzą? W rodzinach meneli, które dla 500 złotych produkują dziecko. To zaśmieci naród polski śmieciem ludzkim. Ludźmi, którzy płodzą dzieci dla pieniędzy.