Cezary Pazura miał usłyszeć od włodarzy TVN, że jeśli nie ograniczy swoich wypowiedzi na tematy związane z polityką, straci pracę w jednym z seriali komediowych. Tak twierdzi “Fakt”.
Pazura nie udziela może zbyt często wywiadów, ale dzieli się swoimi przemyśleniami na Facebooku. To właśnie te wpisy miały znaleźć się pod lupą TVN-u. I aktor, przekonuje “Fakt”, trafił na dywanik.
– Usłyszał, że stacja wierzy w niego i nie ma zamiaru go skreślać. Postawiono mu jednak warunek: zachowa pracę w serialu „Aż po sufit”, ale musi ograniczyć swoje kontrowersyjne wypowiedzi dotyczące polityki czy narkotyków – przekonuje jeden z informatorów tabloidu.
Chodzi o rolę w serialu komediowym, gdzie Pazura występuje obok Edyty Olszówki.
O czym konkretnie pisał aktor? M.in. ubolewał, że tęcza w Warszawie stała się symbolem homoseksualistów i bronił prof. Chazana