
Walka z globalnym ociepleniem to jedna z najważniejszych agend polityki, nauki i społeczeństwa obywatelskiego przełomu XX i XXI wieku. O jego efektach słyszeli chyba już wszyscy. Wszyscy, tylko nie radni PiS z warszawskiego Śródmieścia.
REKLAMA
Ich ignorancję na swoim Facebooku ujawnia Jan Śpiewak, przewodniczący stowarzyszenia Miasto jest Nasze oraz radny dzielnicy Śródmieście. Chciał on doprowadzić do zmniejszenia ruchu samochodowego w centrum Warszawy, by zmniejszyć wiszący nad miastem smog.
Podczas posiedzenia komisji ochrony środowiska radni PiS odrzucili jednak dane naukowe o wpływie smogu na zdrowie. Argumentem członów Prawa i Sprawiedliwości był... brak globalnego ocieplenia i rosnąca czapa lodowa na biegunie. W ten sposób radni tłumaczyli, dlaczego nie warto podejmować kroków dążących do zmniejszenia smogu w Śródmieściu.
Napisz do autora: piotr.celej@natemat.pl
