Zbigniew Ziobro w
„Sygnałach dnia” w Polskim Radiu, podkreślił jednak, że „nie można interpretować prerogatyw prezydenta” w sposób zawężający, jeśli nie jest to konkretnie zapisane, a w tym przypadku tak to właśnie wygląda. Ustawa, jaką jest kodeks karny, nie może być podstawą do wyciągania wniosków, które zawężają postępowanie prezydenta. To zaś zapisane jest w konstytucji, która jest nadrzędna. Takie też są niektóre komentarze i opracowania w tej kwestii. Pojawiają się jednak zdania, że ocena prezydenta powinna brać pod uwagę również opinię publiczną. Według
Ziobry decyzja, która zapadła, nie może bulwersować społeczeństwa, bowiem intencją Mariusza Kamińskiego była walka z korupcją.