Reklama.
Aleksander Kwaśniewski już od ponad dekady nie angażuje się politycznie, ale jest wiecznie obecny w polskim internecie. "Choroba filipińska", którą kiedyś się tłumaczył, nie została mu zapomniana po dziś dzień. Nie ma już chyba weekendu, aby nie powstał piątkowy mem z byłym prezydentem. A co on sam sądzi o takiej kreatywności internautów?
Napisz do autora: adam.gaafar@natemat.pl
Więcej:
Aleksander Kwaśniewski