Reklama.
Reklama.
Reklama.
"To nie hormony, to twoje obżarstwo”. Oni naprawdę muszą nienawidzić otyłych!
02 grudnia 2015, 07:00·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 02 grudnia 2015, 07:00W Wielkiej Brytanii pojawiła się tajemnicza grupa „nienawidzących otyłych”. Rozdają oni w miejscach publicznych, między innymi w komunikacji miejskiej, ulotki głoszące dość nieprzyjemne treści. „Tłuścioch” to tylko jedno z określeń, które możesz usłyszeć spacerując po londyńskich ulicach.
Reklama.
Mocne słowa
– To naprawdę nie hormony, to twoje obżarstwo – to kolejna z uwag, jakie część Brytyjczyków może dostać na przykład w pociągu, czy metrze. Policja na Wyspach dostała już w tej sprawie kilka zgłoszeń, które traktowane są jako „podżeganie do nienawiści”.
– To naprawdę nie hormony, to twoje obżarstwo – to kolejna z uwag, jakie część Brytyjczyków może dostać na przykład w pociągu, czy metrze. Policja na Wyspach dostała już w tej sprawie kilka zgłoszeń, które traktowane są jako „podżeganie do nienawiści”.
Ulotki mówią też między innymi: – Nasza organizacja nie cierpi grubych ludzi. Sprzeciwiamy się konsumowaniu przez ciebie ogromnej ilości jedzenia, kiedy pół świata głoduje – czytamy. Jak relacjonowała jedna z osób, mężczyzna dając taką ulotkę kobiecie na stacji Oxfors Circus, miał przy okazji powiedzieć do niej: – Jesteś gruba – podaje „The Guardian”.
Samoocena
Otyłość jest dużym problemem w Wielkiej Brytanii. Pytanie tylko czy tego typu rozwiązania mogą przynieść jakieś rezultaty, prócz obniżenia poczucia własnej wartości, u tych ludzi. Powinniśmy bacznie obserwować ich poczynania, bowiem w Polsce ten problem jest również coraz częstszy. Co prawda ostatnie badania pokazują, że nasze nastolatki coraz mniej tyją, ale mają problem właśnie z samooceną. Takie ulotki raczej by im w tym nie pomogły.
Otyłość jest dużym problemem w Wielkiej Brytanii. Pytanie tylko czy tego typu rozwiązania mogą przynieść jakieś rezultaty, prócz obniżenia poczucia własnej wartości, u tych ludzi. Powinniśmy bacznie obserwować ich poczynania, bowiem w Polsce ten problem jest również coraz częstszy. Co prawda ostatnie badania pokazują, że nasze nastolatki coraz mniej tyją, ale mają problem właśnie z samooceną. Takie ulotki raczej by im w tym nie pomogły.
Źródło: "The Guardian"
Napisz do autorki: katarzyna.milkowska@natemat.pl
Reklama.