Reklama.
– Polskie lotnictwo ćwiczy uderzenia z użyciem broni jądrowej. Rosja doskonale o tym wie – tak stwierdził rosyjski ambasador przy NATO, komentując słowa zastępcy szefa MON w sprawie dołączenia Polski do programu nuclear sharing.
Napisz do autorki: kalina.chojnacka@natemat.pl
Takich rzeczy nie załatwia się przez media, takich rzeczy nie załatwia się w taki sposób. Jeśli będziemy prowadzili tak tę dyskusję, to sojusznicy nie pożyczą nam nawet PlayStation, a co dopiero jakiejś poważnej broni. Tak się takich spraw nie załatwia.