W trzecim sezonie akcja dobiegła do początku kampanii wyborczej.
W trzecim sezonie akcja dobiegła do początku kampanii wyborczej. fot. mat. prasowe

"House of Cards" to jeden z najpopularniejszych seriali na świecie. Nic dziwnego, że na premierę kolejnej części czekają miliony fanów. Producenci wiedząc to doskonale podkręcają atmosferę.

REKLAMA
W amerykańskiej telewizji CNN ma się odbyć debata kandydatów na prezydenta USA. To wydarzenie przykuło uwagę nie tylko uwagę komentatorów politycznych i wyborców. Producenci "House of Cards" na swoim Twitterze ogłosili, że Frank Underwood podczas debaty będzie miał specjalne przesłanie.
Prawdopodobnie chodzi o emisję trailera czwartego sezonu serialu i zapowiedź jego premiery. Użyty z hashtagiem #GOPDebate post szybko zyskał popularność w sieci i przez kilka godzin został udostępniony ponad 9 tysięcy razy.
"House of Cards" – to serial polityczny z doskonałą kreacją Kevina Spacey pokazujący politykę jako brudną, zimną, pełną wyrachowania grę, w której rządzą ambicja i układy. Serial, którego trzeci sezon zakończył się samym początku kampanii wyborczej, pokochały miliony. Twórcy już kilka miesięcy temu zapowiadali kolejne odcinki, w których znów pojawią się główni aktorzy, czyli Kevin Spacey (Frank Underwood) i Robin Wright (Claire Underwood).

Napisz do autora: piotr.celej@natemat.pl