Radni Zakopanego zmieniają słynne Krupówki w tak zwany „park kulturowy”. Znikną reklamy zasłaniające ulicę, nie będzie straganów, czy też popularnych żywych figur, którym dzieciaki chętnie wrzucały złotówkę do kapelusza.
REKLAMA
Ozdoba, czy szkoda?
Na ulicach zostać będą mogli za to artyści, malarze, czy też sprzedawcy regionalnych oscypków. Jednak zgodnie solidaryzują się oni z sąsiadami i podkreślają, że według nich jest to zmiana bezsensowna. Jedna ze sprzedawczyń pamiątek w dużych emocjach nie może zgodzić się na zmianę i zaznacza, że dla niej stragany są ozdobą, o czym mówi w „Wiadomościach”.
Na ulicach zostać będą mogli za to artyści, malarze, czy też sprzedawcy regionalnych oscypków. Jednak zgodnie solidaryzują się oni z sąsiadami i podkreślają, że według nich jest to zmiana bezsensowna. Jedna ze sprzedawczyń pamiątek w dużych emocjach nie może zgodzić się na zmianę i zaznacza, że dla niej stragany są ozdobą, o czym mówi w „Wiadomościach”.
Kierunek zmian widać także w spocie reklamującym Zakopane. Przed kilkoma tygodniami pisaliśmy w naTemat, że zamiast właśnie chociażby Krupówek, miasto promuje kultura i przyroda.
Napisz do autorki: katarzyna.milkowska@natemat.pl
źródło: "Wiadomości" TVP
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!