
Nie ustają komentarze wokół ustawy medialnej Prawa i Sprawiedliwości. Projekt zakłada m.in. wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych Telewizji Polskiej oraz Polskiego Radia. Tymczasem internauci wyciągają wypowiedzi Lecha Kaczyńskiego, który miał nieco inne zapatrywania na kształt mediów niż posłowie PiS.
REKLAMA
Oprócz zmian dotyczących kierownictwa w telewizji i radiu publicznym, nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji autorstwa PiS przewiduje też m.in. inny sposób finansowania mediów, a docelowo - zmianę charakteru tych instytucji. Zmiana ta miałaby polegać na przekształceniu TVP, i Polskiego Radia oraz Polskiej Agencji Prasowej ze spółek skarbu państwa w instytucje kultury. Władze TVP i Polskiego Radia miałyby być ponadto odtąd wybierane przez ministra skarbu państwa.
W 2008 roku prezydent Lech Kaczyński na antenie TVP 2 odnosił się do zmian w mediach publicznych, jakie proponowała wprowadzić Platforma Obywatelska. Wówczas prezydent Kaczyński wskazywał, że "demokratyzacja mediów publicznych poprzez wprowadzenie zasady, że rząd mianuje szefa telewizji, nie tylko zasługuje na krytykę, ale także na wyśmianie".
Mocne słowa prezydenta stoją w kontraście do dzisiejszych planów obozu rządzącego, co podkreślają internauci, którzy teraz przypominają tę wypowiedź sprzed lat. To jednocześnie dowód na to, że stawiając sobie Lecha Kaczyńskiego za patrona, posłowie PiS często sięgają po rozwiązaniu, które niekoniecznie spotkałyby się z jego aprobatą.
Napisz do autora: dominika.majewska@natemat.pl
