Jan Pospieszalski – dawniej dobry przyjaciel Owsiaka, dziś jego krytyk.
Jan Pospieszalski – dawniej dobry przyjaciel Owsiaka, dziś jego krytyk. Fot. Michał Lepecki / Agencja Gazeta
Reklama.
Gość Moniki Olejnik wspominał czasy przyjaźni z Janem Pospieszalskim, który pomagał mu farbować charakterystyczne czerwone spodnie. – Po finale przyszedłem do domu i miałem w okolicach jąder takie czerwone smugi. Moja żona myślała, że mi po prostu urwało, wiesz…ptaka. A to farba puściła – opowiadał żartobliwie Owsiak.
Lider WOŚP wyraził nadzieję, że Pospieszalski, który obecnie jest krytykiem fundacji, jeszcze kiedyś do powróci "na łono rockandrolla". – Wiesz co, mam takie powiedzenie, ale to jest żart od razu mówię, alkohol gwałtownie odstawiony od organizmu czyni ogromne spustoszenia – powiedział Jerzy Owsiak. Lider WOŚP przyznał, że jego dawny przyjaciel obrał drogę, której on nie akceptuje. Powiedział też, że stara się czasem znaleźć jakiś żartobliwy ton do tej sytuacji, ale Pospieszalski na razie tego nie "chwyta".
Nie wszyscy uznali jednak, że wypowiedź Owsiaka była utrzymana w żartobliwym tonie. Na prawicowym portalu wPolityce.pl zarzucono liderowi WOŚP, że "brutalnie atakuje dawnego przyjaciela". "To jest ikona III RP?!" – pyta z oburzeniem autor artykułu.
źródło: Radio ZET

Napisz do autora: adam.gaafar@natemat.pl