"Jeżeli funkcjonariusz publiczny zaangażuje się w hecę WOŚP, niech nazajutrz składa raport o zwolnienie ze służby" - oznajmił przed dwoma tygodniami wpływowy poseł PiS Stanisław Pięta. Czy zatem na problemy z partią rządzącą powinien przygotowywać się sam prezydent Andrzej Duda? Jak poinformowała fundacja Jurka Owsiaka, głowa państwa właśnie przekazała na aukcję WOŚP swoje narty.
REKLAMA
"Prezydent RP Andrzej Duda postanowił przekazać na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wyjątkowy przedmiot. Są to narty, na których jako kandydat na urząd Prezydenta RP zjeżdżał m.in. w Rabce-Zdroju przed III Memoriałem Marii Kaczyńskiej. Andrzej Duda złożył na nartach swój autograf" - zachęca Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy na prawdopodobnie najciekawszej z tegorocznych aukcji charytatywnych.
Zaledwie kilka godzin po wystawieniu używany sprzęt narciarski prezydenta Dudy zyskał wartość 1025 zł. Cena z pewnością jednak wzrośnie, bo to sprzęt renomowanej marki Head, który co najmniej tyle wart jest bez prezydenckiego autografu.
Warto zwrócić uwagę, że wsparcie WOŚP to jedna z niewielu decyzji prezydenta Andrzeja Dudy, które są sprzeczne z główną linią Prawa i Sprawiedliwości. Wspomniane na początku ostrzeżenie Stanisława Pięty dla funkcjonariuszy publicznych chcących pomagać fundacji Jerzego Owsiaka nie było bowiem jedyną prezentacją ostrego stanowiska PiS wobec tej organizacji. WOŚP i jej twórca są na celowniku partii Jarosława Kaczyńskiego od wielu lat i pierwsze kłopoty mieli już w latach 2005-2007, gdy pierwszy raz rządził on krajem.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!