Lemmy Kilmister uhonorowany
Lemmy Kilmister uhonorowany Fot. mat. prasowe

To już oficjalne - ulubiony trunek wokalisty Motörhead nazwano na jego cześć. A stało się to dzięki zaangażowaniu fanów muzyka. Tuż po nagłej śmierci idola stworzyli petycję, którą wysłali producentowi whisky.

REKLAMA
Legendarny Ian Kilmister nie stronił od alkoholu, za ulubiony drink uchodził Jack Daniel's z colą. Doskonale znany i doceniany na całym świecie, zyskał teraz nowe miano. A brzmi po prostu "Lemmy".
Wiadomo, że lider Motörhead delektował się trunkiem zarówno w trasie, jak i w wolnych chwilach. Nikt nie ma wątpliwości - rockman po prostu go kochał i nie potrafił bez niego żyć. – Jesteśmy zaszczyceni mogąc w imieniu całego przemysłu wprowadzić nazwę „The Lemmy” do każdego baru na świecie! – powiedział Michael Politz, wydawca "Food & Beverage".
Przypomnijmy, że Kilimister zmarł 29 grudnia na raka - trzy dni wcześniej usłyszał diagnozę. Przez lata muzyk miał też problemy z krążeniem i chorował na cukrzycę.
Informacja o śmierci Lemmy'ego zasmuciła miliony fanów. Fakt nadania słynnemu drinkowi jego imienia sprawi, że legenda będzie trwać jeszcze długo.
źródło: Food & Beverage

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl